Etykiety

niedziela, 30 listopada 2014

Troskliwa Bielenda. Test peelingu, masła i pomadki.

Kiedy za oknem zima powoli daje we znaki, zwykle większą uwagę przywiązuję do zapachów kosmetyków pielęgnacyjnych. Serio :) Latem zbyt słodkie zapachy przyprawiają o mdłości, wszelkie świeżaki zdają się być chemiczne do granic. Najlepiej wtedy sprawdzają się wszystkie bezzapachowe albo szybko tracące zapach produkty do pielęgnacji. Zimą/jesienią sprawa ma się zupełnie inaczej. Zapalam wtedy cynamonowe woski, nakładam tony przeperfumowanych mazideł i się rozkoszuję wspomnieniami cieplejszych dni… I podobnie było w przypadku linii Troskliwa Brzoskwinia marki Bielenda. Nigdy, przenigdy nie sięgnęłabym po nią latem, czy wiosną. Dodatkowo brzoskwinia nie jest moją ulubienicą, zawsze kiedy kupuje zapas jogurtów, to biorę wszystkie prócz brzoskwiniowego :) Ale idzie zima i sprawy mają się zgoła inaczej, a ja codziennie z uwielbieniem traktuję się troskliwie brzoskwinią.

czwartek, 27 listopada 2014

Hipoalergiczny/Hypoalergiczny żel do mycia twarzy. Biały Jeleń z aloesem i ogórkiem vs Iwostin sensitia.

Bardzo często podkreślam, że moja cera nie należy do najłatwiejszych. Sen z powiek spędzają pękające naczynka, suche skórki i to wieczne uczucie ściągnięcia. Po latach prób i bycia ignorantem już wiem, że to czym umyjemy buzię wrażliwą ma ogromne wrażenie, bez względu na to jak dobrym kremem później ją potraktujemy. Dziś przybliżę Wam dwa żele hipoalergiczne przeznaczone dla takich buziaków jak moja :)

wtorek, 18 listopada 2014

Srebrne, listopadowe pudełko beGlossy od Maffashion!

No i dotarł wyczekany kurier z moim pierwszym "celebryckim" pudełkiem :) Tym razem zawartość skomponowała dla nas blogerka modowa Julia Kuczyńska znana szerzej jako Maffashion. Przyznam, że to jedyna z szafiarek, której styl wyjątkowo cenię i chyba jedyna, która mnie nie drażni. A jakie jest pudełko? Zobaczcie sami :) Ja spodziewałam się czegoś zupełnie innego, ale nie oznacza to, że się zawiodłam!